Witam was moje SILNE MOTYLKI !!!
Bardzo przepraszam was za moją długą nie obecność.
Mam nadzieje, że mimo wszystko DAJECIE RADĘ :).
Postanowiłam zacząć aktywniej prowadzić bloga i nie zostawiać
was z tym same... :). Za mną już częściowo wygrana bitwa.
Obecnie ważę 45kg i jestem z siebie dumna, ponieważ wyszłam z tego
bez niczyjej pomocy. Pierwszy raz pozytywnie zaowocowała moją upartość. XD
Jak to zrobiłam ? Zaparłam się w sobie i porzuciłam dietetyka psychologa i to całe
wielkie gówno ( sorry za wyrażenia ) które wpędzało mnie w jeszcze większą depresje.
Zaczęłam jeść powoli wszystko na co miałam ochotę i tak o to, teraz nie mam już żadnych
problemów. Urodził mi się mój cel :), braciszek którego kocham najbardziej na świecie.
Nie zdajecie sobie sprawy jak wyładniałam ( skromność :p ). Włosy mi się zagęściły,
a oczy nie są już podkrążone. W całą mnie wstąpiła chęć do życia. Odbudowałam relacja ze
znajomymi i wszystko powoli wraca ku normie.
Niestety nawet jeśli z tego wyjdziemy zawsze już Ana będzie czaiła by porwać nas
w swe szpony. Dlatego musimy być SILNE !!!!
Nie bój się zmiany na lepsze. Zaufaj mi a nie pożałujesz :)
Na blogu szykuje się wiele ciekawych zmian :) Na razie zdradzę wam, że posty będą się pojawiać
regularnie w poniedziałki, środy i piątki.
Zachęcam żebyś podzieliła się z nami historią swojej walki lub problemami w komentarzu.
Potrzebujesz pomocy ? Napisz do mnie razem damy na pewno radę ;) nulaw@wp.pl
Ojej, dopiero teraz znalazłam ten post :) Gratuluję i zdrowia, i braciszka. Mam pytanie: jak zrobiłaś taki fajny układ postów na głównej?
OdpowiedzUsuńPytanie nieaktualne, ogarnęłam, co to za szablon.
UsuńIle masz wzrostu?
OdpowiedzUsuń